Na początek zostanie wybudowany trzykilometrowy odcinek między Královcem a Bernarticami, aby połączyć obiekt z polską drogą ekspresową S3. Rozpoczęcie budowy odkładano miesiącami, ponieważ pojawiły się problemy z wyborem zwycięzcy przetargu publicznego. Dopiero w kwietniu tego roku pojawiła się w prasie informacja, że termin rozpoczęcia projektu utknął w martwym punkcie. Niemniej jednak udało się rozwiązać trudności w rekordowym czasie – powiedział Martin Kupka. Pojawiło się wiele problemów, np. protesty ekologicznych aktywistów, którzy wcześniej blokowali wydanie pozwolenia na budowę. Po rozwiązaniu problemu ŘSD chciało rozpocząć inwestycję 19 grudnia, dokładnie rok po ogłoszeniu przetargu. Początkowo to polska firma Budimex SA miała zostać zwycięskim wykonawcą, oferując kwotę 11,352 miliarda koron czeskich.
Rozpoczęcie zostało jednak wstrzymane na dwa tygodnie przed wyznaczonym terminem, kiedy konsorcjum kierowane przez MI Roads, należące do grupy Metrostav, zaprotestowało przeciwko wynikowi. Chociaż w pierwszej kolejności nie odnieśli sukcesu, ich odwołanie złożone do urzędu antymonopolowego zostało uwzględnione. Decyzja o zwycięzcach przetargu została zmieniona, co również Budimex odwołał wobec decyzji zarówno ŘSD, jak i urzędu antymonopolowego, ale bez rezultatu. Nadzieje na rekordowy kontrakt rozpadły się, kiedy 4 października Petr Mlsna, szef urzędu antymonopolowego, odrzucił dwa sprzeciwy odwołane od decyzji pierwszej instancji. W kolejnym tygodniu Radek Mátl, dyrektor generalny ŘSD, ogłosił, że podpisał umowę z czesko-słowacko-węgierskim konsorcjum, a 11 października rozpocznie się długo oczekiwana budowa. Odcinek autostrady Trutnov-Královec będzie miał długość 21,175 km i połączy się z polską drogą ekspresową S3 na granicy państwowej. W ramach projektu powstanie 28 mostów o łącznej długości 3,8 km, trzy węzły drogowe, dziesięć ekranów dźwiękochłonnych oraz najbardziej wymagające półkilometrowe tunele. Tak skomplikowanej autostrady jeszcze w Czechach nie zbudowano, a prace rozpoczną się od trzykilometrowego odcinka zlokalizowanego w Královcu. Czeska krajowa instytucja drogowa staje przed znaczącymi wyzwaniami przy realizacji tego zamówienia, w którym nasze społeczeństwo również uczestniczy, będąc jednym z najważniejszych projektów w ostatnich dziesięcioleciach.
Teraz musimy zrobić wszystko, aby efektywnie wykorzystać pozostały czas przed nadejściem zimy. Już rozpoczęliśmy reorganizację potrzebnych mocy produkcyjnych – powiedział Zdeněk Ludvík, przewodniczący zarządu MI Roads. Pierwszy tunel zostanie zbudowany pod wzgórzem Poříčský, a drugi skierowany będzie w stronę Zlatá Olešnice. Jedna strona będzie miała długość 540, a druga 576 metrów. Odcinek biegnący od Trutnova do granicy państwowej będzie biegł równolegle do drogi I/16. Jeden z ważniejszych mostów między tunelami powstanie w Trutnovie, w dzielnicy Poříčí, o długości 715 metrów i wysokości 30 metrów. Spośród imponujących mostów wyróżnia się jeden, który przebiega naprzeciwko potoku Ličná o długości 670 metrów i wysokości 47 metrów, a także trzeci most budowany między Bernarticami a Lamperticami, celujący w wysokość Nuselák. MI Roads rozpoczęło prace na odcinku D35 autostrady Sadová - Plotiště nad Labem w regionie hradeckim 16 września 2023 r., we współpracy z firmami Doprastav i Duna Aszfalt, na wartości netto 1,628 miliarda koron czeskich. Kolejną ciekawostką jest, że po zburzeniu znanej stołówki Krkonoši Browar w Trutnovie rozpoczął dużą inwestycję.
